Po przejściu na dietę Low FODMAP tego dania brakowała mi chyba najbardziej. Quesadilla to potrawa wywodząca się z kuchni meksykańskiej, a jej podstawą jest tortilla.
Możecie zapytać, w czym problem? Przecież tortilla jest Low FODMAP.
To prawda, ale tortilla przygotować zgodnie z tradycyjną meksykańską recepturą czyli z wody i mąki kukurydzianej.
Tortille, które możecie spotkać w polskich sklepach są przygotowywane z mąki pszennej, z niewielkim tylko dodatkiem (jeśli w ogóle) mąki kukurydzianej.
Próbowałam przygotować placek kukurydziany z mąki i wody, ale kompletnie mi nie wychodził. Po obejrzeniu jednej z audycji Cejrowskiego o Meksyku mogę domyślać się, że powodem był brak „tajemniczego składnika” czyli kredy oraz specjalnej prażonej mąki kukurydzianej… A może po prostu brakuje mi doświadczenia, bo w przeciwieństwie do meksykańskich kobiet nie wyrabiam ręcznie kilkuset tortilli dziennie?
W przypływie desperacji zamówiłam sobie nawet świeżo wypiekane placki w jednym ze sklepów internetowych, ale smakowały paskudnie. Prawdziwym meksykańskim tortillom nie sięgały nawet do kostek.
W końcu zauważyłam w Netto strasznie drogie wrapy bezglutenowe Sächar. W opakowaniu były tylko 2, choć kosztowały kilkanaście złotych. Ale smakowały nie najgorzej.
Niestety, szybki rzut na listę składników i okazało się, że nie mogę polecić tego produktu jako Low FODMAP. Co znalazłam na liście składników?
Schär – wrapy bezglutenowe
Składniki: woda, mąka ryżowa, margaryny roślinne (tłuszcz palmowy, tłuszcz kokosowy, woda, olej rzepakowy, emulgator: mono-i diglicerydy kwasów tłuszczowych, aromat naturalny), sorbitol, błonnik jabłkowy, białko sojowe, skrobia ryżowa, sól, substancja zagęszczająca: guma guar, guma karobowa; środek zakwaszający: kwas winowy, konserwant: sorbinian potasu. Może zawierać śladowe ilości białka mleka. BEZ LAKTOZY.
Błonnik jabłkowy, guma karobowa, białko sojowe nie zostały przebadane jako oddzielne produkty, ale jabłka i soja są niedozwolone w trakcie stosowania zasad fazy eliminacyjnej. Napój sojowy z białka sojowego jest Low FODMAP, więc jest szansa, że podobnie jest z białkiem sojowym. Karob jest dozwolony w ilości 6 g. Guma guar także może (choć nie musi) powodować problemy.
Podsumowując: zjadłam, nie miałam problemów, ponieważ dobrze toleruję poliole (w tym sorbitol) i fruktozę. Jeśli zakończyliście już II fazę i wiecie, że macie podobny poziom tolerancji do mojego, tortille bezglutenowe Schär nie powinny Wam zaszkodzić.
Nie nadają się natomiast jako bezpieczny produkt w czasie I i II fazy.
W mojej opinii mogą być High FODMAP (oczywiście nie mam 100% pewności dopóki nie zostaną przebadane w laboratorium).
Jeśli nie zniechęcają Was problemy i nadal chcecie spróbować przepisu na quesadillę możecie wypróbować:
1. Gotowe tortille
PIADENELLA – tortilla ryżowa
Skład: woda, mąka ryżowa, skrobia kukurydziana, nieuwodornione tłuszcze roślinne, mąka gryczana, błonnik roślinny, glukoza, emulgator E466, substancja spulchniająca ( difosforan dwusodowy, kwaśny węglan sodu, skrobia kukurydziana ), oliwa z oliwek extra virgin, sól, skrobia z tapioki, ocet ryżowy, konserwanty: sorbinian potasu, lecytyna słonecznikowa, aromat.
Niech nie przerażają Was te wszystkie konserwanty – raczej nie powinny zaszkodzić. Jak pisałam już w poście o chlebie Low FODMAP konserwanty nie koniecznie muszą Wam zaszkodzić, pod warunkiem, że nie szprycujecie się nim na śniadanie, obiad i kolację.
Tortille kukurydziane przygotowywane na zamówienie
Osobiście mi nie smakowały i nie umywają się do prawdziwych tortilli meksykańskich, ale takie tortille kukurydziane są Low FODMAP.
Można je zamówić w różnych sklepach internetowych, wystarczy poszukać.
Niestety, tak jak prawdziwe tortille są niewielkich rozmiarów, więc trudniej utrzymać farsz w ryzach. ;]
2. Własnoręcznie przygotowane tortille
Jeśli ktoś z Was ma trochę czasu i chęci na eksperymenty, może wypróbować jeden z poniższych przepisów:
- Tradycyjna kukurydziana z bloga Garami po łapkach
- Z tapioki z bloga Fill The Bowl
- Z mąką gryczaną z bloga Blondynka przed trzydziestką
- Z maki ryżowej z bloga Dietetycznie na codzień
- i jeszcze jedna tortilla ryżowa z bloga Medytujemy
Oczywiście dipy guacamole nie są Low FODMAP, tylko przepisy na toritille. ;]
Po tym przydługim wstępie możemy w końcu przejść do przepisu na quesadillę. ;]
Składniki
- 1 łyżeczka oliwy
- 1 duży lub 2 mniejsze pomidory
- szczypiorek
- szczypta suszonego chili w płatkach lub kawałek papryczki chilli
- ser feta
- ser mozzarella świeży lub tarty do pizzy
- suszony tymianek
- bezglutenowa tortilla
Instrukcje
- Podgrzewamy na patelni oliwę z chilli, po chwili dodajemy pokrojone w kostkę pomidory. Posypujemy tymiankiem i smażymy aż trochę zmiękną, ale nie rozpadną się całkowicie.
- Pod koniec smażenia dodajemy posiekany szczypiorek.
- Przygotowane pomidory zestawiamy z ognia.
- Na dużej suchej patelni układamy bezglutenową tortillę. Na jej połowie układamy pokruszony ser feta i wiórki mozzarelli zostawiając ok. 1 cm wolnego brzegu. Na serze układamy odsączone pomidory z przyprawami. Przykrywamy drugą połówką tortilli.
- Nagrzewamy na dużym ogniu tortillę i ogrzewamy z każdej ze stron ok. 1 minuty, aż ser się stopi,a a tortilla przyrumieni.
- Przekładamy gorącą tortillę na talerz.
Specjalnie nie podaję gramatury produktów, bo wszystko zależy od tego, jak bardzo głodni jesteście. ;] Moja quesadilla przygotowana jest z 25 g mozzarelli i 25 g fety – zgodnie z zasadami piramidy żywienia, którą stosuję, to jedna z 3 porcji nabiału.
Jestem ciekawa, czy próbowaliście kiedyś sami przygotować własnoręczną bezglutenową tortillę? Jeśli się udała, to podzielcie się proszę przepisem. :]
cześć, świetny przepis! zrobiłam tortillę z Dietetycznie na codzień, wyszło naprawdę smaczne 🙂 bardzo Ci dziękuję za tego bloga.
Ja też bardzo lubię quesadille! 🙂
Cieszę się, że smakowało. 😀