Site icon FODMAP po polsku

Czy słodycze Low FODMAP istnieją?

słodycze Low FODMAP

Po reakcji na moim profilu fb widać, że na ten post czekało wielu czytelników… ;] Dieta Low FODMAP nie jest sposobem na schudnięcie, ale dietą leczniczą. Słodycze Low FODMAP są dopuszczalne! Nie oznacza to niestety, że można jeść wszystko, na co ma się ochotę…

Hulaj dusza…

Na wstępie chciałam gorąco zachęcić do wyeliminowania lub ograniczenia słodyczy. Przejście na dietę Low FODMAP to dobry moment, żeby podjąć takie wyzwanie.

Jeśli jesteście mocno zmęczeni objawami ZJD, zrobicie wiele, żeby je ograniczyć. Nawet za cenę odstawienia słodyczy i niezdrowych przekąsek.

Skoro wyeliminowaliście ze swojego jadłospisu tak wiele produktów, kilka dodatkowych takich jak ciasteczka i batoniki nie zrobi zauważalnej różnicy. ;]

Nie oznacza to, że powinniście pozbawiać się całkowicie słodkości i przyjemności, którą z nich czerpiecie. Jest tyle zdrowych zamienników, poczynając od tych najprostszych czyli dozwolonych owoców czy smoothies owocowych.

… piekła nie ma?

Wiem, że nie przekonam wszystkich do życia bez słodyczy. Ja staram się mocno je ograniczać, ale raz na jakiś czas się łamię…  Święta nie jestem. ;]

Sięgając po słodycze Low FODMAP pamiętajcie, że tłuste potrawy, podobnie jak i produkty przetworzone zaliczają się do czynników podrażniających jelita. Jeśli Wasz układ pokarmowy jest szczególnie wrażliwy, wybierajcie te słodkości, które tłuszczu mają najmniej i starajcie się ograniczyć ich ilość dla dobra Waszych jelit i całego organizmu.

Słodycze Low FODMAP

Ze słodyczami problem jest taki, że co do zasady są to produkty przetworzone. Ich skład zależy często od fantazji producenta. Naukowcy z Monash University skrupulatnie przygotowują się do badań, co nie oznacza, że są w stanie przebadać wszystkie dostępne rodzaje ciastek czy batoników.

Warto też podkreślić, że przebadano głównie australijskie, holenderskie, brytyjskie i niemieckie wyroby cukiernicze. Skład ich może znacząco różnić się od naszych rodzimych produktów. Z tego względu poniższą listę trzeba traktować z dużą ostrożnością, bo nie ma gwarancji, że polskie słodycze również są Low FODMAP.

Ciastka i herbatniki

Amerykańskie ciastka z czekoladą (chodzi o coś takiego – bez dodatku rodzynek, tylko czekolada) są oznaczone na czerwono, ale o dziwo 1 ciastko jest dozwolone. :] Co nie jest zaskoczeniem, w większej ilości zawierają zbyt dużo oligosacharydów.

Ciasteczka owsiane (produkcji brytyjskiej) zostały przebadane w ilości 4 ciastek i dostały zielone światło.

Krakersy też są dozwolone, ale należy pamiętać, żeby nie przekraczać ilości 5 krakersów. Krakersy są też dość tłuste, więc szczególnie na nie uważajcie. Nieco większą porcję można zjeść, jeśli wybierzecie krakersy pełnoziarniste. Maksimum to 6 takich krakersów.

Ciasteczka kruche (ang. shortbread biscuit) to tradycyjne ciastka wypiekane z 1 części cukru, 2 części masła i 3 części mąki. Mogą mieć różne kształty, a wyglądają w taki sposób. Dozwolone jest 1 ciastko (ok. 13 g).

Herbatniki Digestive bez czekolady – tu można zaszaleć ;], pod warunkiem, że nie przekroczycie ilości 4 na raz.

Herbatniki korzenne (z Holandii) – prawdziwa uczta. Można zjeść max. 8 herbatników, czyli do 28 g. Herbatniki korzenne wyglądają w taki sposób.

Jak widzicie, jest całkiem sporo możliwości, jeśli macie ochotę wypić kawę i przegryźć ją ciasteczkiem lub herbatnikiem. Najważniejsze to zachować umiar.

A jeśli nie chcecie zachowywać umiaru polecam moje pierniczki. Low FODMAP ;]

Batoniki

Mam złą wiadomość dla miłośników batoników energetycznych. Nic z tego… :[

Przebadano: batonik z jabłkiem i jagodami, z owocami i orzechami, z płatkami owsianymi, rodzynkami i orzechami włoskimi, a nawet organiczny batonik z masłem orzechowym.

Wszystkie są niedozwolone z uwagi na za wysoki poziom oligosacharydów, a w niektórych przypadkach także fruktozy.

Galaretki

Obecnie trochę zapomniane, a szkoda, bo to taki prosty, choć wymagający wcześniejszego przygotowania deserek.

Przebadano 4 rodzaje:

Jak widzicie przebadano jedynie galaretki z owoców dozwolonych. Myślę, że całkowicie bezpieczna jest także cytrynowa. Nie jestem zagwarantować Wam, że galaretki we wszystkich smakach są dozwolone. Biorąc jednak pod uwagę, że w galaretkach z torebki zwykle nie ma nawet śladu po prawdziwych owocach podejrzewam, że są one bezpieczne, pod warunkiem, że nie zawierają niepożądanych dodatków.

Kisiel

Nie został przebadany. Pewnie dlatego, że nie jest popularny w Australii. ;] Patrząc na jego typowy skład mogę powiedzieć, że w mojej opinii nie powinien sprawiać problemów, choć wiele może zależeć od wykorzystanych przez producenta dodatków.

Domowy kisiel może wywołać objawy ZJD, jeśli do jego przyrządzenia wykorzystujemy niedozwolone owoce lub sok owocowy. Nie jestem jednak w stanie tego stwierdzić z całkowitą pewnością, dopóki nie zostaną przeprowadzone stosowne badania laboratoryjne.

Budyń

Sytuacja dokładnie taka sama jak z kisielem. Jeśli przyrządzicie go z mleka bez laktozy, problemy nie powinny się pojawić. Budyń, podobnie jak kisiel, składa się przede wszystkim ze skrobi ziemniaczanej, a ona jest dozwolona.

Czekolada

Miłośnicy czekolady mogą odetchnąć z (częściową) ulgą. Przebadano 3 rodzaje czekolady:

Odnośnie gorzkiej czekolady jedna z czytelniczek słusznie zwróciła mi uwagę, że w polskiej gorzkiej czekoladzie raczej nie spotka się mleka, będącego źródłem laktozy. Faktycznie, sprawdziłam skład kilku czekolad. Tylko jedna z nich zawiera odtłuszczone mleko w proszku. Wydaje się więc, że gorzką czekoladę można jeść bez obawy o laktozę, pod warunkiem, że nie zawiera mleka i jego pochodnych, innych niż tłuszcz mleczny.

Dieta Low FODMAP narzuca bardzo rozsądne limity, do których powinny się stosować także osoby zdrowe. Kostka lub dwie czekolady nie zaszkodzą. Obżeranie się czekoladą z uwagi na laktozę oraz wysoką zawartość tłuszczy skończy się problemami jelitowymi. I problemami z wagą!

Cukierki

Pod tym pojęciem rozumiem cukierki twarde typu dropsy i landrynki. Nie zostały przebadane przez naukowców z Monash University, ale analiza składu typowych wyrobów pozwala przyjąć, że są Low FODMAP, pod warunkiem, że nie zawierają niedozwolonych dodatków typu ksylitol.

Cukierki to praktycznie sam cukier, dlatego z całego serca odradzam.

Żelki

Pamiętam jak byłam mała, głęboki PRL, w sklepach pustki, a ja dostałam od kogoś paczkę miśków, którym odgryzałam z upodobaniem głowy. ;]

Żelki także nie zostały przebadane, ale podobnie jak cukierki składają się głównie z cukru lub syropu glukozowego, żelatyny i sztucznych dodatków. Żelatyna nie została odrębnie przebadana, ale po pierwsze jest składnikiem galaretek, które są dozwolone. Po drugie, to produkt zwierzęcy i nie zwiera węglowodanów. Wydaje się więc, że także są Low FODMAP, pod warunkiem, że nie zawierają niedozwolonych dodatków.

Lody

Przebadane zostały lody waniliowe, ale jestem przekonana, że wyniki można odnieść do wszystkich rodzajów lodów robionych na śmietanie lub mleku. Lody są niestety niedozwolone z uwagi na laktozę.

Jeśli jednak zrobicie własne lody na mleku bez laktozy, w mojej opinii taki deser Wam nie zaszkodzi. :]

Ciastka i wypieki bezglutenowe

Obecnie na półkach można znaleźć bardzo duży wybór ciastek, wafelków i ciast bezglutenowych, Nie powinny sprawić problemów, jeśli nie zawierają pszenicy i innych produktów High FODMAP.

Ciasta

Naukowcy z Monash University przebadali też niektóre ciasta.

Holenderskim piernikiem można się delektować tak długo jak ograniczycie się do 1 kawałka (ok. 15 g). Tradycyjny holenderski piernik na miodzie także jest dozwolony w tej ilości.

Niestety nie jestem w stanie powiedzieć, jakie składniki użyto do wypieku przebadanego piernika. Myślę, że ostrożnie możecie spróbować także polskich przepisów, pod warunkiem, że ograniczycie się do niewielkiej porcji.

Przebadanych ciast nie jest zbyt wiele, dlatego jeśli macie ochotę na ciasto skorzystajcie z któregoś z podanych poniżej przepisów. Wybrałam takie, które zawierają jedynie składniki Low FODMAP.

Kruche ciasteczka waniliowe Reniferki

Przyznajcie się szczerze… Jakie słodycze Low FODMAP jecie najczęściej? Które Wam szkodzą, a które są bezpieczne dla Waszych jelit? A może ktoś z Was w ogóle zrezygnował ze słodkości i jest zadowolony z podjętej decyzji? :]

Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach!

Exit mobile version